Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
Aktualności: Forum o Bruce Lee. Zapraszamy do dyskusji.
 
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Dlaczego mężczyzna MUSI potrafić walczyć?  (Przeczytany 14937 razy)
sensei1992
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 2


Zobacz profil
« : Luty 20, 2011, 14:07:38 »

Witam jestem ciekaw co sądzicie o tym artykule http://sztuki-walk.blogspot.com/2011/02/dlaczego-mezczyzna-musi-potrafic_11.html sam go przeczytałem, ale jestem ciekaw waszych opinii. Czy będą takie same jak moje, lub macie inne podejście do tego.
Zapisane
Ring-Sport
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 17


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Grudzień 13, 2011, 11:38:03 »

A jakie jest Twoje zdanie w tej sprawie? dlaczego mężczyzna musi umieć walczyć? Wg mnie ważne jest to,aby umieć się obronić w razie takiej potrzeby. Dlatego warto ćwiczyć i być w dobrej kondycji.
Zapisane
diana.87
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 2


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Styczeń 03, 2012, 11:42:19 »

po winni ze by chronili kobiet ha a tak wogule fajnie wyglodajo jak są napakowani
Zapisane
Ring-Sport
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 17


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Styczeń 13, 2012, 13:50:15 »

Napakowane ciało czasem nie ma nic wspólnego ze sztukami walki,pamiętajmy o tym. Walczyć powinien umieć aby się obronić,nie na pokaz i dla kobiet. To zasadnicza różnica.
Zapisane
andyoz
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 1


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Marzec 08, 2012, 22:09:46 »

Warto umieć,nie znaczy zaraz Lee.Dam przykład.Jestem już starszym gościem,kiedyś byłem szucher.Po imprezce,bary rozdęte potrąciłem faceta.żem przeca w czewie szkolony,dam w dziób i ok.Dostałem kopa w piszczel,zwinąłem się i byłbym dostał poprawkę w baniak gdyby nie litość tego gościa.Pamiętajcie,sztuki i owszem,ale patrzcie na prostotę.
Zapisane
ltr.
Użytkownik
**
Wiadomości: 55



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #5 : Marzec 15, 2012, 23:53:42 »

Myślę tak. Powinniśmy trenować, owszem, choćby dla zdrowia. Ale człowiek, który jest szczery, dobry wewnątrz siebie, uczciwy z aktówką w ręce mający dobre intencje, jest oddany pracy i robi oczywiście swoje, nie trenując. Czy to oznacza, że nie jest mężczyzną? Nie sądzę. To raczej charakter, postawa stanowi, czy ktoś jest mężczyzną, ale to moralne myślenie. Biologicznie mężczyzna to mężczyzna - każdy to wie. Każdy adept powinien wiedzieć, że sztuki walki nie trenuje się ostentacyjnie - to już odnośnie użytkownika "diana.87". Patrząc na kobiety gust (blondynko-charakterno-inteligentny) z wyglądu napakowani są już przyjmowani jako mężczyźni. Lecz taki przypakowany gość jest dość ograniczony w ruchu, zadawaniu ciosu itd. Pozdrawiam.
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

| https://doszwecji.pl/goteborg/ || link || https://aktinet.pl/ktora-z-nich-ma-wieksza-mase-alfa-czy-beta/ || Zioła na biegunkę || Korepetycje z języka polskiego - Katowice |