Centrum sztuk walk

Fora tematyczne => Bruce Lee => Wątek zaczęty przez: hotpeper23 Marzec 13, 2011, 02:04:00



Tytuł: Sąd ostateczny
Wiadomość wysłana przez: hotpeper23 Marzec 13, 2011, 02:04:00
Witam, jestem nowym użytkownikiem forum o (pozwolę sobie powiedzieć) niekwestionowanym królu filozofii wschodnich sztuk walki, mowa tutaj oczywiście o panu Bruce Lee. Jest on dla wielu ludzi na świecie jedynym i niepowtarzalnym dowodem jak skutecznie pokonywać bariery związane z naszym rozwojem emocjonalnym i duchowym. Ten wspaniały i pozytywnie wspominany człowiek zasłynął na świecie nie tylko dlatego że stał się gwiazdorem/ikoną kina z udziałem sztuk walki, powodem dla którego jego popularność rozeszła się na cały świat był fakt że iż wspaniale rozumiał ludzką osobowość. Jego pokazy ekspresji siły witalnej i wyobraźni geniusza taktyki zdumiewały i zbierały fanów na całym świecie. Sam osobiście posiadam ostatni trzeci tom autorstwa Bruce'a Lee (jest to zbiór notatek i przemyśleń mistrza) zebrane i opublikowane przez Amerykanina Johna Little, z pomocą żony Bruce'a Lindy Lee Cadwell. Książka którą pewnie wielu sympatyków tej tematyki zna, nosi tytuł "Jeet Kune Do". Jest to trzeci tom serii książek napisanych przez autora, które pan Lee napisał przebywając w szpitalu w trakcie rehabilitacji po odniesionych obrażeniach w walce z jednym z mistrzów szkół sztuk walki, do której pan Lee udał się z myślą by umożliwić naukę sztuk walki innym narodowościom, za co został wyzwany na pojedynek, a jego stawką była możliwość edukacji innych obywateli. W napisaniu książki Bruce'owi asystowała jego żona Linda. Bruce Lee zawarł w książce "esencję" sztuk walki, stworzył również własną "technikę" którą wcale nie nazywał techniką ani sztuką walki, po prostu jego zamysłem było to by niczego nie ograniczać. Jeet Kune Do jest ekspresją techniki, filozofii walki, wizytówką swojej osobowości, oraz rozumienia świata który nas otacza, te cztery aspekty połączone z zawrotną szybkością i umiejętnością "czytania walki" (przewidywania), dają nam niezwykłą przewagę nad przeciwnikiem. Nie chciałbym tutaj zdradzać za wiele, ponieważ zainteresowani, powinni najlepiej kupić lub wypożyczyć tę książkę by zapoznać się do głębi z zamysłem autora. Jednym z wielu trafnych stwierdzeń Bruce'a Lee jest cytuję " Inteligentny umysł stawia pytania, nie znajduje satysfakcji w wyjaśnieniach, wnioskach. Nie jest to też umysł który wierzy, ponieważ wiara jest kolejną formą wyciągania wniosków". Oraz " W walce najważniejsza jest jednostka, a nie system stworzony przez człowieka" Rozwijając tą myśl, ponieważ system posiada już opracowaną strategię, plan którego się trzyma więc łatwiej taki system obalić niż jednostkę która może dostosowywać swoją strategię, swój plan do obecnej sytuacji. Książkę pana Bruce'a przeczytałem już od deski do deski ale zanim w pełni zrozumiałem jego przesłanie minęło trochę czasu. Nie raz już rozważałem przyczyny śmierci Bruce'a Lee, wszyscy uważają i zresztą tak donosiły źródła że pan Lee zmarł podczas kręcenia ostatniej sceny do filmu "Wejście Smoka", na skutek przedawkowania środków znieczulających, ponieważ jak się tak intensywnie trenuje a w dodatku z takim poświęceniem to nasze ciało czasami odmawia posłuszeństwa. Przez jakiś czas też tak uważałem, ale jednak śledząc biografię, oraz przeróżne fakty z życia mistrza sztuk walki, sądzę że pan Lee mógł zostać przez kogoś otruty, ponieważ miał kilku wrogów w swoim otoczeniu. Wrogami byli zapewne ci którym pan Lee sprzeciwił się ponieważ pragnął rozpowszechniać naukę sztuk walk wschodu zakazaną w tamtych czasach i zarezerwowaną głównie dla rasy azjatyckiej. Dokładna data (http://poznajdate.com/weryto.html) śmierci Bruce'a Lee to 20 Lipiec 1973 w Hongkongu.

















Tytuł: Odp: Sąd ostateczny
Wiadomość wysłana przez: Ring-Sport Styczeń 13, 2012, 14:51:53
Myślę,że można by połączyć ze sobą te dwa wątki
 http://forum.brucelee.com.pl/tajemnica-smierci-brucea-lee-t17.30.html


Tytuł: Odp: Sąd ostateczny
Wiadomość wysłana przez: bipo12 Marzec 11, 2012, 16:33:19
w powyższym tekście są dwa błędy!!!
1.Bruce nie odniósł kontuzji w walce tylko podczas podnoszenia ciężarów.
2.Bruce umarł podczas kręcenia filmu "Gra śmierci"
 Sądzę iż rozważania jak Bruce zmarł niczego niezmienni.On nie żyje ,a to jak umarł nie pomorze ci w rozwijaniu swojej sztuki walki oraz swego umysłu. Skup się raczej na sobie!!!


Tytuł: Odp: Sąd ostateczny
Wiadomość wysłana przez: ltr. Marzec 13, 2012, 15:36:19
2.Bruce umarł podczas kręcenia filmu "Gra śmierci"

Nie, Bruce nie umarł podczas kręcenia filmu "Gra Śmierci". Okoliczności śmierci były w domu Betty przy pisaniu scenariusza do filmu pt. "Gra Śmierci". Proszę czytać uważnie ze źródeł, skoro jesteś fanem Bruce'a. Pozdrawiam.