Książki Bruce'a Lee

[Patryk]

Witam,chcialem sie dowiedzieć gdzie można dostać książki Bruce'a Lee nt. Jeet Kune Do..chodzi mi o którąśz książek podanych w spisie książek na stronie.Pozdrawiam

[tkosau]

Witam,

Książki Bruce'a są wydawane przez wydawnictwo Budosport. W wielu księgarniach internetowych można znaleźć niektóre pozycje np. http://www.gandalf.com.pl/w/budo--sport/ tutaj znajdują sie 3. Ja osobiście cześć zamawiałem przez internet, a większość kupowałem w księgarni normalnej, jak nie było jakiejś pozycji to była zamawiana.

ps: osobiście polecam "Tao of Jeet Kune Do" książka ciężka bo nie ma jakiejś logicznej struktury, jest zlepkiem tekstów, ale np. w książkach "metoda walki" znalazłem pewne sprzeczności, ale na pewno też są warte przeczytania.

Pozdrawiam.

edit: miałem gdzieś "Tao of Jeet Kune Do" w wersji elektronicznej po angielsku jak znajdę ja lub jak znajdę linka do niej to napiszę.

[Tomek]

Księgarnia internetowa wydawnictwa budo-sport http://www.budo-sport.com.pl/enter.php?cPath=78_79/
tutaj jest parę pozycji do kupienia m.in. Tao of Jeet Kune Do.

[Patryk]

Dzięki wam bardzo:) ''Tao of Jeet Kune Do'' juz zamówiona:P PS:Nie wiem kto z was dokładnie zrobił ta strone o Bruce Lee ale jest naprawdę świetna.Pozdrawiam i do usłyszenia napewno.

[Patryk]

PS: ja właśnie mam ''Tao of Jeet Kune Do'' w wersji elektronicznej po angielsku więc jeśli komuś potrzebna to niech śmiało pisze to wyślę.

[Patryk]

A i czy ta książka ''Tao of jeet kune do'' w sklepie budo-sport jest w wersji polskiej?Chyba tak ale wolę się zapytać.

[tkosau]

Tak książka papierowa wydana przez budo-sport jest w wersji polskiej. Jeżeli chodzi o jakość tłumaczenia to hmm.. czasami ciężko zrozumieć myśl przewodnią , może dlatego, że jest to zlepek notatek i nie ma ciągłości tematu. Ogólnie książka jest niezłym zbiorem informacji o różnych aspektach walki.

[Patryk]

Ja wiem ze jakość tłumaczenia nie bedzie juz taka sama ale lepsze to niz po angielsku czytać ten ''zlepek informacji'' Jest dobrze dzieki,Pozdrawiam:)

[Miros]

No czasem wydaje mi sie ze jak ktoś tylko umie dobrze angielski to niech kupuje jak może anglojęzyczną wersje. Tłumaczenie Tao... jest miejscami tragiczne momentami nie wiadomo o co chodzi. Tłumacz używa określeń np pozycja konia (chyba jeźdzca tam miało być) albo jakieś "bujnięcie" i inne kwiatki. Nie żebym potępiał tłumacza bo oczywiste ze w tym przypadku sprawa jest trudna bo nie bardzo jest z kim skonsultować nazewnictwo ale jednak można to chyba było zrobić lepiej.
PS witam wszystkich fanów Mistrza Lee:)

[Tomek]

Witaj,

zgadzam że tłumaczenie "Tao ..." jest kiepskie, jak ktoś zna dobrze angielski to rozszyfrowanie polskiej wersji może być trudniejsze niż wersji angielskiej.